XXI Szczep "Słowiki"
Archiwum krakowskiego szczepu szkół muzycznych

Kronika
Szczep
1956/7
1969
1970
1971
1972
1981
1988
1989
1992
2000
2002
2200

20 KDH
1969
1971
1972
1973
1985
1988
2000

43 KDH
2002

44 KDH
1986
1988

46 KDH
1969
1970

344 KDH
1989
1990

413 KDW
1998

444 KDW
1995
1997
1998
2001
2002

Zuchy
1975
1989

Rok 1989



XXI plaga ... podkarpacka
Tekst z pisemka "Ostęp" nr 3

Oj, dostatnio i spokojnie żyło się tubylcom Gór Słonecznego Podkarpacia (Szczawa - przyp MN). Kraina iście mlekiem i śniegiem płynąc. siedziało się tam i leżało jak u Pana Boga za kaloryferem i kto wie czy sielanka ta nie trwała by po dziś dzień, gdyby nie ów straszny rok. Rok w który śniegu napadało tyle co nic. Rok wielkiej klęski narciarskiej i turystycznej. Rok w którym do małej lecz przestronnej doliny zwaliło się całe bogactwo inwentarza szczepu "Słowiki".

Było to tak:

Na samym początku cichą osadę zaatakowano wozem pancernym typu PKS (MO). Następnie zdobyto i okopano się w trzech twierdzach (pkt. wypadowych). Był to początek końca. Już na drugi dzień zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Wokół swoich "redut" Słowiki zaczęły wierzgać, wrzeszczeć, ustawiać się w szyku, liczyć na głos (HA, HA, HA) i znowu biegać. (...)

Słowiki wszakże potrafiły o wiele więcej:

I. Jeden z nich wychodził na wzniesienie i w obłędnym tempie machał pojedynczo rękami, klepał się po brzuchu, machał skrzyżowanymi ramionami a reszta stojąca na dole darła się co chwila "Jeszczeee raaaassss iiii woooolniej"

II. Jeden z nich latał i biegał co dzień rano przy temperaturach bardzo ujemnych w papuciach (co i na niego wpłynęło chyba ujemnie)

III. Łazili tam i z powrotem w dwuszeregu i śpiewali o jakiejś Dorocie co to niby oczy ma silne jak stal i dziurawe trampeczki i co chwile krzyczeli: Hej !

IV. Rozpalali ognisko bardzo mało widoczne z potworną ilością dymu i najczęściej pod jakąś limbą czy modrzewiem

I można by tak jeszcze pisać. Powiem jeszcze tylko (...) że mamusie długo jeszcze mówiły dzieciom do snu: "Tylko śpij grzecznie, bo przyjdzie Słowik i Cię zje"



Czerwiec 1989 - Iwkowa
Opowiadanie wydrukowane w pisemku Ostęp nr 4
autor: Q (Anna Kukieła)

Co byście powiedzieli na małą historyjkę o manewrach zuchowych? A było to tak:

Zdarzyło się to pod koniec czerwca, w pewien upalny dzionek. Na dworcu PKP zaroiło się od małych stworzonek w mundurkach zuchowych, z olbrzymimi plecakami (co najmniej dwa razy większymi od właściciela). Mamusie udzielały swoim pociechom wiele cennych rad i wskazówek, jednak udało się nam po wielu trudach i kłopotach wsiąść do pociągu. Potem jeszcze dwie przesiadki i byliśmy na miejscu w Iwkowej.

Zrzuciliśmy plecaki z wielką ulgą. Wtedy druhna pokazała aby całe jedzenie jakie zuchy dostały położyć na stole. Na stole się to jednak nie zmieściło, bo "małe agregaty" (jak wyrażał się o zuchach druh przyboczny) wzięły żarcia na całe sto lat. Skutek był taki, że przez cały czas pobytu jedliśmy, jedliśmy i jedliśmy, a od czasu do czasu były zajęcia.

Zuchom udało się zbudować dwa wspaniałe szałasy. Udało im się także przemoknąć z powodu deszczu, który padał przez cały jeden dzień.

Na obiadki chodziliśmy do restauracji (wspaniałej) gdzie jedzonko było "pyszne". Wysłuchiwaliśmy wielu mrożących krew w żyłach opowiadań, w których lubował się druh przyboczny.

Wreszcie na trzeci dzień, wyzbierawszy wszystkie graty zabraliśmy sią do powrotu. Pociąg oczywiście uciekł, więc na następny czekaliśmy bardzo długo. Dojechaliśmy jednak szczęśliwie.


Manewry szczepu
dol. Będkowska

Wiersze wydrukowane w pisemku Ostęp nr 4 (w 1989r)


autor: druh z 44

N manewrach nie jest źle
nikt nie nudzi tutaj się
Gdy namioty rozkładamy
Zawsze dużo pracy mamy
Przy posiłku jest zabawa
Zupa z trupa lub ze szczawia
Gdy do domu wyjeżdżamy
Wszyscy kiepskie miny mamy


autor: dh. Dominika Pietrzykowska

Manewry, manewry
Ptaki skrzydlate
Jeziora latem
Ponętnie błyszczą
Latają sobie ptaki pyzate
I skowronki pięknie dziobate
Piękne namioty porozkładane
A w nich dziewczęta
Rumiane
Chłopcy są brzydcy i nieogoleni
Przegrywaj też, również z nami


autor: zastęp Joanny Wojtas

Dwudziestka na manewry przyjechała
I z 44-tą wygrała

Szczep Słowiki - strona główna
© Wojciech Hyla, Krzysztof Krzyżanowski, Marcin Niewalda, Michał Sternicki 2002- 2024