XXI Szczep "Słowiki"
Archiwum krakowskiego szczepu szkół muzycznych | ||
|
Szturmowka ParasolaSłowa: "Ziutek"- Józef Szczepański Na melodię rosyjską: Jeśli jutro wojna Powstała: sierpień 1944 Piosenka napisana w czasie walk na Starym Mieście, w okresie pobytu w Pałacu Krasińskich, po zluzowaniu grupy broniącej ruin Getta w dniu 15-20.08.1944r. Autor żołnierz harcerskiego batalionu szturmowego "Parasol", w którym przeżyte wśród walki chwile wyzwoliły zdolności poetyckie; zginą w czasie powstania. Wykonana po raz pierwszy pod pierwotnym tytułem "Parasola piosenka szturmowa" dla oddziału. Śpiewana była przez batalion w śródmieściu po upadku Starówki i ewakuacji kanałami. I Chłopcy silni jak stal, Oczy patrzą się w dal: Nic nie znaczy nam wojny pożoga! Hej! Sokoli nasz wzrok, W marszu sprężysty krok I pogarda dla śmierci i wroga. Gotuj broń, Naprzód marsz Ku zwycięstwu! W górę skroń! Orzeł nasz Lot swój wzbił! Chłopcy silni jak stal, Oczy patrzą się w dal. Hej, do walki nam nie zabraknie sił! II Godłem nam Biały Ptak, A "Parasol"- to znak, Naszym hasłem piosenka szturmowa! Pośród kul, huku dział, Oddział stoi, jak stał, Choć poległa już chłopców połowa. Dziś padł on, Jutro- ja, Śmierć nie pyta. Gotuj broń! Krew ci gra Boju zew! Chłopcy silni jak stal, Oczy patrzą się w dal, A na ustach szturmowy nasz śpiew! III A gdy miną już dni Walki, szturmów i krwi, Bratni legion, gdy wreszcie powróci, Pójdzie wiara gromadą Alejami, z paradą I tę piosnkę szturmową zanuci! Panien rój, Kwiatów rój I sztandary. Równy krok, Śmiały wzrok, Bruk aż drży- Alejami, z paradą, Będziem szli defiladą, Z wolną Polską, co wstała z naszej krwi! |